Czasem już brakuje mi słów by opisać to co czuje, czasem jest taki
moment, że nawet nie wiem już co ja w ogóle czuje ale wiem na pewno, że w
takich trudnych momentach wolałabym mieć serce z kamienia i nie
odczuwać zupełnie nic.
Nie rozumiem ludzi, którzy sami ze mnie zrezygnowali, odepchnęli mnie i
zerwali kontakty, a potem wracają i są zdziwieni, że już na nich nie
czekam.Najbardziej dobija mnie myśl, że już tak nie będzie. Nie będzie jak kiedyś.Kurwa.